To ja znów... No więc dzisiaj łapcie Lou mam nadzieję że wam sie spodoba :D / Daria
Jestem opiekunką Lux. Często spędzam czas z nią jej mamą Lou
i chłopakami z One Dorection. Rzadko z nimi rozmawiam bo głównie zajmuję się Lux. Pewnego dnia gdy bawiłam się z małą podczas
przerwy chłopaków. Louis przyszedł do nas a Lux zaczęła krzyczeć „Loui, Loui,
Loui” a on zaczął się śmiać po chwili dorównałam mu. Lux patrzyła raz na mnie
raz na niego ze zdziwioną miną:
- Może chwilę odpoczniesz [T.I.]- zaczął Lou
-Nie przecież to moja praca a poza tym to ty masz przerwę a
nie ja- odpowiedziałam mu
- Ale ja naprawdę chętnie się nią zajmę a ty możesz coś zjeść
bo z tego co wiem to od kąt tu jesteśmy to nic nie jadłaś.
- No ale to jedzenie
jest dla was a nie dla mnie.
- Ale naprawdę jak ubędzie trzech kanapek to nic się nie
stanie
- Ale ja naprawdę dziękuje
- Ale ja nalegam- nic nie zdążyłam powiedzieć a on zjawił się
już przy mnie z dwoma kanapkami na talerzu. Wepchnął mi talerz do ręki i
powiedział:
- Smacznego
- Hahahahaha dzięki ale ja nie jestem głodna
Nagle wtrącił się Horan :
- Jak się zakochał to nie odpuści
3 TYGODNIE PÓŹNIEJ :
Mieszkam u chłopaków bardzo się z nimi zaprzyjaźniłam. Gdy schodziłam na
dół po kąpieli usłyszałam rozmowę Lou i Hazzy :
- Może jej nareszcie powiesz ??- zapytał Harry
- Nie rozumiem… - odparł Lou
- Przecież nawet ślepy zauważyłby że się zakochałeś.
- Harry znasz mnie na wylot ale wiesz… boję się
-nie ma czego – weszłam z uśmiechem do pokoju
- To ja się ulatniam- stwierdził Hazza
- [T.I.] nie wiem jak to powiedzieć- wtedy go pocałowałam
Zauważyłam zdziwienie i powiedziałaś:
- Ja ciebie też Lou.
- Podsłuchiwałaś ??... – wydarł się
- Może troszeczkę- przyznałaś a on zaczął się śmiać
- To jak będziesz moją dziewczyną ? – zapytał
- Hmmmmm…. No nie wiem…- droczyłam się z nim
-To…
- Oczywiście głuptasie – wtedy cie pocałował :*
Krótki , ale słodki ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje <3
Usuń