poniedziałek, 15 lipca 2013

Zayn cz.66

Już wróciłam i jestem cała wasza :) Kolejna część mam nadzieję,że wam się spodoba. (będą sceny +18)


Podeszłam bliżej i do moich oczu napłynęły łzy. Miał mocno pobitą twarz,pełno siniaków i ran na rękach i torsie. Przejechałam dłonią po jego poobijanej klatce piersiowej,a on syknął z bólu.
-Harry....
-Anastazja!-po mimo bólu usiadł na łóżku.
-Co się stało? Kto cię tak pobił?
-Nie ważne,należało mi się.
-Chciałam z tobą pogadać o...
-Musze cię przeprosić. Byłem pijany. Bardzo tego żałuję.
-Hazz wiem jaki jesteś,ale to i tak bardzo bolało.
-Wiem jestem dupkiem. Proszę wybacz mi.
-Wybaczam.
-Czyli możemy znowu być razem?-jego głos był bardziej weselszy niż przed tem,a ja nie wiedziałam co mam odpowiedzieć.
-Nie, to za szybko. Kocham cię ale nie mogę.
-Rozumiem. Proszę uważaj na tego całego Maxa,nie ufam mu.
-Przesadzasz. Powinieneś mu podziękować,że się mną zaopiekował dziś w nocy.
-Spałaś z nim?
-Pojebało cię? Po mimo,że prawie mnie zdradziłeś,to ja bym tego nie potrafiła zrobić tobie.
-Przepraszam nie myślę racjonalnie.
-Właśnie widzę. Dobra odpoczywaj,ja zrobię to samo-ostatni raz na niego spojrzałam i poszłam do siebie. Nie sądziłam,że będę taka spokojna. Myślałam,że rzucę się na niego z pięściami,krzycząc i wyzywając go. Rzuciłam się na łóżko i usnęłam.
***Oczami Rebeki***
Po imprezie szukaliśmy Anastazji. Po 2.00 w nocy Lou powiedział,że mamy wracać i że na pewno dziewczyna wróci rano. Razem z Zaynem wzięliśmy szybkie prysznice i położyliśmy się do łóżka. Przytuliliśmy się do siebie i usnęliśmy.
Po 8.00 obudził mnie budzik. Na 12.00 mieliśmy stawić się na komisariacie w Bradford. Przybliżyłam usta do Malika i zaczęłam delikatnie dmuchać mu do ucha.
-Skarbie wstawaj-wyszeptałam.
-Nieeee-mruknął i położył się na plecach.
Wykorzystałam okazję i usiadłam na nim okrakiem. Ręką jeździłam po jego nagim torsie.
-Kicia daj mi jeszcze pospać-mocniej zamknął swoje cudne oczyska.
Skoro to nie podziałało,posuwałam się coraz dalej. Położyłam się na nim i zaczęłam masować mu skronie i głowę. Mulat wydobywał z siebie ciche pomruki zadowolenia.
-Boże, co ty ze mną robisz kobieto?
-To już nie można pomacać swojego faceta?-powiedziałam zadziornie.
-Mogę ci powiedzieć mój sekret?-powiedział tak cicho,jakby nikt tego nie mógł usłyszeć.
-Mhm-Zayn przysunął moje ucho do swoich ust i cicho powiedział.
-Wiesz,że tylko ty możesz dotykać moje włosy i psuć je,gdy są ułożone.
-Nie wierzę. Mówisz serio?
-No raczej. Tylko tobie tak ufam.
-Czuję się zaszczycona.
-Powinnaś-zaśmiał się jak małe dziecko.
Ten jego chłopięcy śmiech rozbrzmiewał w mojej głowie. Dość długo wpatrywaliśmy się w swoje oczy. Jego duże,hipnotyzujące,brązowe paczadła przeszywały mnie na wylot. Oplótł mnie ramionami i przewrócił tak,że teraz on leżał na mnie. Zachłannie wbił się w moje usta. Ręce wsadził w moje włosy. Z pocałunkami schodził coraz niżej. Przyssał się do mojej szui i zaczął robić malinki. Ręce przeniósł na mój biust i ścisnął go. Językiem zjechał do doliny między moimi piersiami i zaczął ssać moje sutki. Dopiero wtedy zobaczyłam,że zdjął mój stanik. Podobało mi się ale musiałam przerwać tę przyjemność.
-Mmmmm.... kotku nie możemy. Musimy się zbierać.
-Kicia no tak szybko.
-Zayn załatwimy sprawę z Margaret,to możemy nawet cały dzień w łóżku spędzić.
-Kusząca propozycja,ale teraz pod prysznic idziemy razem-owinęłam nogi na jego biodrach.
Zaniósł mnie do łazienki. Zdjął swoje różowe bokserki z napisem "Najlepsze ciacho w mieście" i pozbył się moich majtek. Włączył wodę i weszliśmy pod prysznic. Woda spływała po naszych nagich ciałach. Po chwili całowaliśmy się i obmacywaliśmy. Mulat polał moje plecy truskawkowym  żelem do kąpieli i zaczął je masować. Położyłam głowę na jego ramieniu. Jego ręce położył na moim brzuchu i zjechał niżej.
-Zayn...
-Proszę,przynajmniej palcówkę. Muszę cię poczuć-nie czekał na moją odpowiedź i wsadził dwa palce do mojej kobiecości. Coraz głębiej je wpychał,a drugą dłonią bawił się moimi piersiami.
-Och...Zayn..-wydyszałam.
-Dochodzisz,maleńka?
-Mhm...-on się uśmiechnął i przyspieszył swoje ruchy. Czułam,że za chwilę dojdę i się nie myliłam. Chłopak odwrócił mnie przodem do siebie i namiętnie pocałował. Gdy się od siebie odsunęliśmy,widziałam na jego twarzy uśmiech i zadowolenie,że doprowadził mnie do orgazmu.
-I jak ci się podobało?-zapytał przegryzając wargę.
-Jak zwykle byłeś cudowny. Szykujmy się już-wyszliśmy z łazienki i zaczęliśmy się ubierać.

 O 9.00 już siedzieliśmy w aucie i jechaliśmy do Bradford. Dosyć szybko dojechaliśmy na komisariat. Poszliśmy do pokoju komendanta,który zajmował się naszą sprawą....

____________________________________________________________________
Hej proszę o 21 komentarzy :) /Sandra




























25 komentarzy:

  1. Wspaniały jak zawsze, mam nadzieję, że niedługo next :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedy następna?

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny. Next

    OdpowiedzUsuń
  4. kocham cię :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Super ;) Czekam już na następnego :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Zajebisty ! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. boski *.* nic dodac nic ująć CUDO !!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. haha Zajebisty ♥ Mam do Sandro, mam do Ciebie pytanie. Czy nie pisałaś kiedyś innego opowiadania o Zaynie i Abbie? To wydaje mi się troszkę podobne do tamtego i masz podobny styl pisania do tamtej dziewczyny :) I muszę dodać, że tamto to był jedno z moich ulubionych opowiadań, teraz to jest na pierwszym miejscu ;) Czekam na następny ♥

    ~Maddie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pisałam takiego opowiadania i bardzo się cieszę,że stawiasz moje opowiadanie na pierwszym miejscu to bardzo bardzo miłe <3 Dziękuję i jakbyś mogła wysłać mi link do tego opowiadania o Zaynie i Abbie to będę bardzo wdzięczna <3 /Sandra

      Usuń
    2. Nie ma za co :)
      Właśnie go szukałam i nie mam :<

      Usuń
  9. super czekam na następny

    OdpowiedzUsuń
  10. kiedy następny?

    OdpowiedzUsuń
  11. kiedy następyn?

    OdpowiedzUsuń
  12. Kocham cię/Wiktoria

    OdpowiedzUsuń
  13. kiedy następny ???

    OdpowiedzUsuń
  14. kiedy tylko przeczytalam ze bedzie scena 18+ z moich ust. wydobylo sie jedno glosne JEST!!!!!!!! az slyszalam sasidow za sciana mowiacych ta mloda znowu cos brala ja ci mowie Heniu! poprostu mnie to rozwalilo a imagin boski prosze o wiecej takich scen blagam tak wiem jestem zboczona ale to jedyna cecha ktora w sobie lubie : D kocham! xoxoxo / Oli12122

    OdpowiedzUsuń
  15. Tak !!! Poświęcaj więcej czasu Rebece i Zaynowi bo ja kocham o nich czytać <33
    Jesteś świetna !!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Boże to jest boskie! *_* I ten anonimek z góry ma racje.. poświęcaj więcej czasu Rebece i Zaynowi *_* Też kocham o nich czytać <33 A tak wgl ta część Ci wyszła fantastycznie.. zresztą jak wszystkie inne części ! <33 Czekam na next. Mam nadzieje, że będzie jak najszybciej! *_*

    OdpowiedzUsuń