niedziela, 9 czerwca 2013

Zayn cz.44

Wooooow jesteście niesamowici!!!!  Każdy wasz najmniejszy komentarz bardzo dużo dla mnie znaczy. Już sama nie wiem jak mam wam to wynagrodzić :)

Dni mijały bardzo wolno. Każdego dnia robiłam to samo. Wstawałam,coś zjadłam,rozmawiałam z Zaynem,trochę czasu przed telewizorem i komputerem i tak cały czas.
Rano obudził mnie płacz dziecka.
-El,Lou,Chris płacze!-krzyknęłam przerzucając się na drugi bok. Płacz nie ustawał. Zwlekłam się z łóżka. To co zobaczyłam...
-O Mój Boże!-powiedziałam przez łzy.
-Cześć mamusiu-powiedział Zayn. Podszedł do mnie,namiętnie pocałował i podał mi córkę.
-Witaj perełko. Nawet nie wiesz jak tęskniłam.-delikatnie ja przytuliłam,głaskałam i całowałam jej główkę.
-My też tęskniliśmy skarbie-przytulił nas do swojego torsu. Brakowało mi jego bliskości.
-Kochanie słyszałem że groziłaś Liamowi-zaśmiał się
-Tak.bo mi nie chciał odpowiedzieć na jedno pytanie.
-Chcesz wiedzieć co tam jest?
-Bardzo.-pociągnął mnie i całą trójką udaliśmy się na drugie piętro. Mulat przekręcił klucz i powiedział bardzo poważnie.
-Wchodzisz tam na własną odpowiedzialność.-popchnął drzwi,a moim oczom ukazał się śliczny różowy pokoik.

Miał już wszystkie mebelki i zabawki. Na ścianach były rysunki jak wnioskowałam projektu Zayna.
-Boże on jest śliczny. Zobacz córeczko twój nowy pokój.-położyłam Megan do łóżeczka i wtuliłam się w Malika.
-Jak ty to zrobiłeś?
-Architekt skarbie.
-A te rysunki?
-Są moje,ja je malowałem.
-Ale jak skoro cały czas byłeś z nami.
-Nocami kotku wychodziłem i malowałem. Chciałem by ten pokój był idealny.
-I taki jest.
-Mam jeszcze jedną niespodziankę.
-Jaką?
-Jutro lecimy do Polski. Musimy się spakować.
-Kocham cię!-rzuciłam się mu na szyję i zaczęłam całować każdy skrawek skóry na jego twarzy.
 -Zostawmy naszą córkę i chodźmy do sypialni.-wymruczał mi do ucha. Wziął mnie na ręce i zaprowadził do pokoju. Całując się coraz zachłanniej pozbywaliśmy się ubrań. Przeżyliśmy upojne chwile.
Leżeliśmy wtuleni i uspakajaliśmy swoje nie równe oddechy.
-Byłaś niesamowita-powiedział całując mój policzek.
-Ja to wiem. Brakowało mi ciebie.
-Mi ciebie też. To co pakujemy się?
-Jasne! Już nie mogę się doczekać-chłopak założył swoje czarne obcisłe bokserki. Ja założyłam jego koszulkę i dół mojej bielizny. Wyjęliśmy  2 walizki i zaczęliśmy pakować rzeczy nasze i Megi. Po godzinie skończyliśmy.
-Zabieram cię na objad-zaczął
-A Megan?
-Na pewno El i Lou się nią zaopiekują. Należy się nam trochę czasu spędzonego razem.
-Dobra to się ubierajmy i pogadamy z nimi-weszłam do łazienki. Wzięłam szybki prysznic,umalowałam się,uczesałam i ubrałam się w TO.


Malik poszedł po mnie się ogarnąć. Znając go zajmie mu to około godziny,więc postanowiłam pogadać z przyjaciółmi. Znalazłam ich w pokoju Chrisa,który znajdował się obok pokoju mojej córki. Eleanor bawiła się z chłopcem a Louis robił im zdjęcia i nagrywał filmiki.
-Moge wam na chwilkę przeszkodzić-zapytałam
-Co tam?-zapytał Tomlinson.
-Mam do was ogromną prośbę. Moglibyście zaopiekować się Megan na jakiś czas? Bo chcę iść z Zaynem do restauracji.
-Jasne. To sama przyjemność.-powiedziała brunetka.
-Dziękuję wam jesteście kochani. Ja z Malikiem też zawszę popilnujemy Chrisa.
-Dobra leć bo się rozmyślimy-zaśmiała się Calder.
-A i ładnie wyglądasz.-dodał Lou
-Dzięki-dałam im buziaki i pobiegłam do mojego pokoju. Ku mojemu zdziwieniu chłopak był już gotowy. Wyglądał nieziemsko.


-To co skarbie idziemy?-zapytał poprawiając włosy.
-Tak,świetnie wyglądasz.
-Zapomniałaś dodać,że wyglądam świetnie jak zawsze-zaśmiał się
-Tak,tak sobie mów. Chodź przystojniaku-chwyciłam torebkę i wsiedliśmy do auta Malika. Chłopak prowadząc samochód często na mnie spoglądał.
-Zayn patrz na drogę-powiedziałam gdy po raz kolejny się na mnie gapił.
-Mówił ci ktoś że jesteś piękna?
-No kilku ich było
-Co!?-gwałtownie zatrzymał wóz. -Kto? Zabiję!-wybuchłam nie powstrzymanym śmiechem-Z czego się śmiejesz?
-Z ciebie. Czy ty przypadkiem jesteś zazdrosny?-podniosłam brew do góry i czekałam na odpowiedź.
-Cholernie. Jesteś tylko moja.
-Chodź tu wariacie-złapałam jego koszulę i przyciągnęłam go do siebie tak blisko bym mogła go pocałować. Delikatnie całował moje usta,a raz na jakiś czas przegryzał moją dolną wargę. Z uśmiechem oderwał się i ruszył. Pojechaliśmy do najlepszej restauracji w Londynie. Mieliśmy stolik z pięknym widokiem na Tamizę. Zajęliśmy miejsca a do nas podszedł uśmiechnięty kelner.
-Witam. Proszę o to karty dań-podał nam menu i oddalił się
-Nie podoba mi się ten kelner-burknął Malik
-Ale dlaczego?
-Nie widziałaś jak się na ciebie gapił?
-Myślisz że dostanę jakąś zniżkę?-zachichotałam i poprawiłam biust.
-Rebeka!
-No co? Żartuję
-Ja myślę-w tej chwili podszedł kelner.
-Czy mogę przyjąć zamówienie?
-Dla mnie spaghetti i lampkę czerwonego wina-powiedziałam z uśmiechem
-Dla mnie to samo dziękujemy już panu.
-Za 15 minut będzie państwa zamówienie-dodał i odszedł.
W ciszy siedzieliśmy,do póki młody mężczyzna nie przyniósł nam jedzenia.
-Życzę smacznego
-Dziękujemy-odparłam
-Zayn co ja zrobiłam?
-Nie ty,on. Flirtował z tobą.
-To jego praca. Robi to dla wyższego napiwku.
-Ale mógł sobie darować. Przecież widział że jesteś ze mną.
-Zayn musimy się kłócić? Mieliśmy odpocząć,pobyć razem
-Przepraszam. Smacznego kotku.
-Smacznego-zaczęliśmy się zajadać. Po chwili chłopak zaczął się cicho śmiać.
-Zayn?-zapytałam zdezorientowana. On wyszczerzył swoje zęby i podszedł do mnie. Ukucnął obok i pocałował kącik moich ust.
-Jak z dzieckiem... Ale sos ze spaghetti smakuje lepiej z twoich ust.-usmiechnął się i wrócił na swoje miejsce.
-Chciałbym wznieść toast za naszą wieczną miłość.
-Za nas-stuknęliśmy kieliszki z winem i wypiliśmy czerwoną ciecz.
Mulat zapłacił i wyszliśmy. Przytuleni spacerowaliśmy po okolicy. Po 15.00 wróciliśmy do naszego maleństwa.
***Oczami Anastazji***
Kolejny dzień w szkole. Byłoby w porządku,gdybym nie spotkała Weroniki...


___________________________________________________________________________________
9 komentarzy i 45 część się pojawi jutro :) /Sandra































13 komentarzy:

  1. Jest cudowny :) Zayn jest taaaaki słodki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja chce następny ! Teraz! ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Dalej !!!!
    Zayn jest taki uroczy <33

    OdpowiedzUsuń
  4. Awwww słodziaśny Zayn :3

    Zapraszam do mnie

    najlepszepolskieimaginyonedirection.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. mmm jaki świetny ! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Awww. Zayn jest na prawde słodki. Czekam na nexta <3 :*

    OdpowiedzUsuń
  7. cudowny *.* jestes niesamowita !!!!!! kocham kocham kocham ♥ /Oli12122

    OdpowiedzUsuń
  8. Kocham, kocham, kocham!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Omg suuuper :) pewnie ją przeprosi... a jak nie to ma wpierdol haha

    OdpowiedzUsuń
  10. Uhuhu. Jutro czyli dziś? nwm ale i tak cie kocham :-V
    Karolina xx.

    OdpowiedzUsuń
  11. Strasznie szybko dodajesz w porównaniu do innych blogów... Już zabieram się do czytania nexta. *__*
    Katherine:*

    OdpowiedzUsuń