Imaginy one direction: Harry część.1

hej! wpadam z nowym imaginem! trochę nie wynika na to że chodzi tu o Harry'go ale w następnej części się to rozkręci ...obiecuję !! Dzięki za szczerość w komentarzach , tak dalej proszę zawsze będę się do nich stosować <3
--forever young--

------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jestem zawodową tancerką … wysportowaną , 19-letnią tancerką hip-hopu i baletu cóż głupio to Może zabrzmieć ale tak tańczę dwa rodzaje tańców które nie mają ze sobą nic wspólnego … ale wróćmy do tego niby strasznego ale za razem wspaniałego dnia .godzina 24.
Szłam sama Londyńską ciemną ulicą … byłam ubrana w czarne conversy , czerwone rurki, białą bluzkę z nadrukiem , i skórzaną kurtkę. Szłam powolnym krokiem, nagle za sobą usłyszałam pogwizdywania , odwróciłam się i zobaczyłam grupkę chłopaków już nieźle wstawionych .
Zrobiłam cztery kroki do tyłu , jeden podbiegł do mnie i zaczął ściągać ze mnie moją kurtkę ..
- zostaw mnie!- krzyknęłam
-mała, wiem że tego chcesz ^^ – powiedział chłopak
Zwinnym ruchem ściągnęłam kurtkę za którą była trzymana i zaczęłam biec
W oddali zobaczyłam otwarte okno a w nim zapalone światło , było ona na drugi piętrze ale dla mnie to pestka wdrapałam się po rynnie , podciągnęłam się na parapecie i tak znalazłam się w pokoju ….było tam pięciu chłopaków , trzech grało w znaną mi grę „fifę” , czwarty zajadał się marchewkami , a piąty sms-ował ..
- ja cię nie chcę martwić , takie czegoś fanka jeszcze nie zrobiła.. Harry zadzwoń po ochroniarza !!- powiedział chłopak w blond włosach
- ja cię nie chcę martwić , przed chwilą o mało co nie zostałam zgwałcona a ty mi tu z jakimiś fankami wyskakujesz ! Zobacz sobie przez okno!- krzyknęłam ,cała piątka wstała i podeszli do okna …..
- mała chodź tu , zabawimy się !!- krzyczał jeden z upitych chłopaków ….
Jak to zwany Harry wziął telefon i gdzieś zadzwonił…
- James , wyjdź przed hotel i sprzątnij tych pijaków spod naszego okna !!- krzyknął do telefonu
Minęła chwila …
- jestem (t.i) a ty blondasku !!- spytałam
- Niall i nie nazywaj mnie blondaskiem….- powiedział wkurzony i zdziwiony
- a ty lokowaty ??- spytałam
- Harry!- powiedział i popatrzył na resztę nieco zdziwionych chłopaków
- ty !! (Tu skazałam na „Harry’go”) dzięki za zadzwonienie do ochrony !! A ty ( tu wskazałam na Nialla) blondasku dzięki za to że od razu naskoczyłeś na mnie że ja niby jakaś twoja fanka !!- powieziałam entuzjastycznie
- kurde nie jestem blondasek !!
- a co rudzielec ??- powiedziałam uśmiechając się szyderczo a reszta chłopaków wybuchła śmiechem , Niall zacisnął pięści …
- kur**… jestem blondynem ale nie mów tak do mnie !! A co niby nie jesteś naszą fanką??- tu wskazał na moją bluzkę
- po pierwsze nie wiem co ten pedał robi na mojej bluzce …. Oj przepraszam to ty jakoś nie podobny na bluzce masz mniej pryszczów , a po drugie nie mów o sobie w liczbie mnogiej – Niall stał jak wyryty i patrzył na mnie cały czerwony, reszta chłopaków płakała po prostu płakała ze śmiechu ….
- nie patrz się tak na mnie bo ci oko w ciąże zajdzie !!- tu chłopak nie wytrzymał rzucił się na mnie z pięścią , a ja zrobiłam unik z hip-hopu , potem chciał kopnąć mnie nogą w kolano…. A ja wykazałam się baletem wysoko podniosłam nogę i przejechałam nią nad głową Nialla , chłopaki stanęli nie ruchomo … nagle do pokoju wpadł jakiś pan
- CHŁOPCY ZNALEŹLIŚCIE TĄ DZIEWCZYNĘ DO TAŃCZENIA ???- nagle zatkało go – (T.I) CO TY TU ROBISZ ??- spytał przerażony
- skąd pan zna moje imię?
- czy ty nazywasz się (t.i) (t.n) ??
- tak skąd pan wie jak ja Się nazywam?- krzyknęłam
-Liam……. Właśnie poznałeś swoją zaginioną siostrę !!- powiedział mężczyzna
Wszystkie osoby w tym pokoju zwróciły swój wzrok na mnie na co ja wybuchłam śmiechem
- ja przecież jestem jedynaczką……..chyba że !!—w tym momencie posmutniałam
- tak zostałaś ………