Na udany weekend macie ode mnie krótki imagin z panem Payne. Dziś chłopcy mają koncert w Berlinie. Tak bardzo chciałabym tam teraz być no ale chyba nie jest mi dane :( /Sandra
Z
Liamem jestem od 2 lat. Jak to jest być z gwiazdą tak wielkiego kalibru?
W miarę normalnie chodź czasem mam dosyć antyfanów i paparazzo.
Wiedziałam jak będzie wyglądać moje życie,więc nie mogę narzekać. Liaś
jest cudownym chłopakiem.,to z nim przeżyłam swój pierwszy raz. Mój
chłopak od miesiąca był w Japonii i już w tym tygodniu wraca. Od jakiegoś
czasu strasznie źle się czuję,cały czas mnie mdli. Zaczęłam się bać.
Kupiłam test ciążowy. Weszłam do łazienki i wykonałam go. To były
najbardziej emocjonujące minuty w moim życiu. Tak jak się spodziewałam
jestem w ciąży.Zapłakana pobiegłam do pokoju i zaczęłam się pakować.
Dlaczego? Kiedyś słyszałam jak Louis mówił Paulowi,że planuję założyć
rodzinę z Eleanor. On mu zabronił. Powiedział by poczekali kilka lat i
może wtedy,bo teraz "pięć minut" bycia na scenie One Direction. Nie
chciałam psuć marzeń Liamowi. Napisałam mu list i pojechałam do mojej
mamy.
***Oczami Liama***
Wróciłem z trasy. Bardzo się cieszyłem
że w końcu ją zobaczę. Moją ukochaną [T.I.]. W domu było pusto.
Pomyślałem że pewnie jest u El albo na zakupach. Wszedłem do łazienki i
wziąłem długi prysznic. Wychodząc z pod niego,na pralce zobaczyłem test
ciążowy. Pozytywny.
-BĘDĘ OJCEM!!!!!!-wydarłem się na całe gardło.
Boże jestem taki szczęśliwy. Będę mieć maleństwo z moją ukochaną. Moje
największe marzenia się spełniły. Chciałem wykrzyczeć całemu światu to
co się stało. Już nie mogłem się doczekać jak będę nosił na rękach tą
malutką istotkę,która została poczęta na wskutek naszej wielkiej
miłości. Poszedłem do salonu by poczekać na [T.I.]. Na stoliku znalazłem
list.
"Drogi Liamie.
Wiem że po tym co zrobiłam mnie
znienawidzisz,ale tak będzie lepiej. Każde z nas jest z innej bajki. Nie
chcę być przeszkodą do twoich marzeń i kariery. Żegnaj.
[T.I.]"
Nie mogłem w to uwierzyć. Od razu pojechałem do jedynego miejsca,w
którym mogła być moja ukochana. Pojechałem do jej mamy. Nie myliłem się
była tam. Bez wahania wszedłem do jej pokoju.
***Twoimi Oczami***
Siedziałam na łóżku i oglądałam zdjęcia i filmy z czasów jak byłam z Liamem. Moje łzy nie miały końca,gdy do pokoju wpadł on.
-Co ty tu robisz?-zapytałam ocierając moje łzy.
-Dlaczego nie chcesz wychowywać ze mną dziecka?
-Skąd wiesz?
-Zostawiłaś test. Jeśli to moje dziecko to wychowaj je zemną.
-Oczywiście ze twoje,ale to zniszczy twoją karierę. Ona jest teraz najważniejsza,nie chcę ci przeszkadzać.
-Przestań tak mówić! Ty i dziecko jesteście dla mnie wszystkim.
Rozumiesz? Ja cię kocham i nie wyobrażam sobie życia bez ciebie.-mocno
przytulił mnie do siebie.
-Ja ciebie też. Przepraszam
-Już nie płacz skarbie.-otarł moje łzy.-Wracajmy do domu.-pocałował mnie bardzo namiętnie,a później brzuch.
*Rok później*
Urodziłam prześlicznego chłopca. Li tak bardzo wkręcił się w ojcostwo
że robił by wszystko by być z naszym synkiem Maxem. Kariera Liasia wręcz
rozkwitał jeszcze bardziej. Eleanor i Louis spodziewają się dziecka.
Paul zapewnił już nas że stworzy zespół One Direction Junior,a członkami
będą dzieci piosenkarzy.
Świetny imagin ;) One Direction Junior brzmi fajnie ;p
OdpowiedzUsuń