czwartek, 2 maja 2013

Niall cz 1

- Melduję panie generale ze T I T N pragnie dolaczyc do naszej ekipy wojskowej ! Powiedział jeden z chłopaków ubrany w taki sam mundur jak reszta , tak naprawdę niczym sie nie odruzniali . Noo oczywiście jeśli chodzi o strój . Ja stałam z boku i przyglądała, sie tym wszystkim faceta .. Czy byli przystojni?? Pfff nie interesuje mnie to . Czy wysportowani ? No napewno ale a to także nie zwracam uwagi ,., nie zwracam juz od dawna ... Jestem tu , bo pragnę spełnić swoje marzenia oraz zapomnieć o strasznych chwilach w życiu ... Chce walczyć ze złem .. Nie , nie jak super bochater z bajki . Ja liczę sie z prawda i z prawami kobiet . Jestem tu aby zmierzyć sie z okropnym bólem i złem tego swiata .
- Zaraz zaraz. ... Powiedział starszy Pan także ubrany w mundur trzymający w ręce notatnik i dlugopis . Zmarszczyl brwi
- Przez to jest kobieta ! Ona nie da tu rady!
- tak jestem kobieta . Powiedziałam wychodząc zza panów lekko podderwowna zachowaniem generała - I pragnę tu wstąpić , dlatego proszę o zobaczenie moich zdolności . Powiedziałam uśmiechając sie lekko . Generał był bardzo Zdziwniony
lecz sie zgodził . Kazano isc mi sie przebrać . Strój był wyraźnie za duży dlatego wzięłam czarny pas i przepasalam go w talii a drugi troche mniejszy przeznaczony do spodni, na biodra . Co jak co ale musiałam przyznać ze wyglądam bardzo seksownie . Wychodząc z przebieralni czułam wzrok 14 mężczyzn na mnie . Po chwili tez , pojawiły sie szepty i pogwizdywania. Nie dawalam sie idiotycznym chłopaka i szlam dalej wprost do generała , który także mi sie przyglądał . Jednak moja uwagę przykol bardzo ładny chłopak z blond włosami i niebieskimi oczami który jakby nie być wyraźnie zainteresowany moja osoba . Ja tez postanowiłam go olac . Dochodząc do generała ani razu sie nie nie przestraszylam . Szlam na duże wyzwanie jakby było to nalanie mleka do kubka na kakao ...
- A wiec gotowa ?
- Gotowa
- dobrze . twoje zadanie polega na przejściu przez koło . Bieg , turlanie sie błotem przez kraty a na końcu lina i podciaganie , zrozumiano ?!
- Tak jest ! Krzyknelam pewnie , bo bardzo duzo treńowalam i to zadanie nie wydawało mi sie trudne ..
Najpierw koło , łatwizna . Moje zgrabne cialko z łatwością sie przez nie przeslizgnelo . Inne zadania tak samo poszły mi rewelacyjnie a najbardziej wszyscy zdziwili sie z jaka łatwością przyszło mi podciaganie sie . Wracając do generała byłam bardzo dumna i rozbawiona . Dlaczego ? Dumna z tego ze udało mi sie wykonać wszystkie zadania . Rozbawiona ? Hhah jeszcze przed chwila wszyscy we mnie zwatpili i w moje zdolności a teraz !
? Piętnaście facetów stoji przedemna z rozdziwionymi buziami . Nawet. Ten śliczny blondyn sie zdziwił ...
- No cóż ja mogę powiedzieć .. BRAWO !!! Zostajesz przyjęta ! Wszyscy panowie zaczęli mi bić brawo . Widać ze byli bardzo zdziwieni ale tez cieszyli sie ze moze bedą mogli mi pozńiej dokopać .
- To teraz szereg i jazda ! Marsz !
Po komendzie razem z całym szeregiem ruszylismy na długa i meczaca podróż ...


No tak . Cos nowego ;) Wyobrażam sobie sporo części co do tego imanginu . Mam go kontynuować ? Jak wam sie podoba ? :)
~~ Daisy

8 komentarzy:

  1. Fajnie się zaczyna. Kontynuuj.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie się zaczyna. Kontynuuj. ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  3. dzastka94 ;)2 maja 2013 11:28

    Zapowiada się świetnie ;) Nie mogę się doczekać następnej części ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. dawaj następną część jak najszybciej

    OdpowiedzUsuń
  5. tak ogółem jakis czas temu widziałam ten sam imagin na innym blogu ale jest fajny.. o i tak samo o Zaynie

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mozliwe ponieważ ja go napisałam chyba ze ktoś go skopiował .. Możesz podać link tego bloga ?

    OdpowiedzUsuń
  7. nie pamietam jak ten blog sie nazywał ale te same imaginy były z Zaynem i Niallem serio mówie ale ci wieżę że to ty pisałaś

    OdpowiedzUsuń