Dziś znów Niall tym razem dla Wery <3 Szczerze mówiąc to nie jest mój imagin ponieważ wszystkie jakie miałam z Niallem już opublikowałam muszę zabrać za pisanie się kolejnych/Sandra
Jesteś w kuchni i kończysz robić przekąski w tym samym czasie gdy Niall
<twój chłopak> jest w salonie i ogląda TV. Chwile później siadasz
obok niego i oglądacie razem jakiś film.
Nagle słyszysz dzwonek do drzwi, więc idziesz je otworzyć, patrzysz a
tam Louis, Liam, Harry i Zayn. Przywitałaś się z chłopkami po czym
weszli do środka, mieli ze sobą 2 reklamówki, w których znajdowały się
miedzy innymi <chipsy, żelki, popcorn> i picia <piwa i
pepsi>. Wzięłaś od Zayna reklamówki, zaniosłaś je do kuchni po czym,
udałaś się do salonu gdzie siedziało już całe 1D.
Pogadaliście i pośmialiście się... Siedziałaś obok Niall'a, byłaś
wtulona w niego. W pewnym momencie spojrzałaś na zegarek i zorientowałaś
się, że za 15 min zaczyna się mecz POLSKA - IRLANDIA. Z tego powodu
byli u was również chłopcy < Liam, Zayn, Louis, Harry>.
- Chłopaki, za 15 min zaczyna się mecz, ja idę do kuchni po przekąski i
wgl, a wy za ten czas zróbcie tu porządek, żeby było gdzie to położyć -
powiedziałaś po czym wstałaś.
- Dobrze, robi się kochanie - odpowiedział Niall.
- [T.I] może ci pomogę? - zaproponował Harry stojący obok Ciebie w kuchni i poprawił grzywkę.
- Jasne wyciągnij z szafki miski i nasyp do nich chipsy i żelki a ja się zajmę piciem i popcorn'em - rzekłaś.
- Okey - powiedział z uśmiechem Hazza.
Chwile później było już wszystko na stoliku w salonie. Usiadłaś z powrotem obok Niall'a a obok ciebie usiadł Hazza.
- Okey, za kim jesteście? - zapytał Niall uśmiechają się na samą myśl, że Irlandia gra z Polską.
Louis, Zayn, Liam oraz Niall byli za Irlandią.
- Ja jestem za Polską - powiedziałaś z uśmiechem.
- Poważnie? - zapytał oburzony Niall <udawał oburzonego>
- Tak... W końcu jestem Polką, więc jestem za nimi... - odpowiedziałaś przygryzając dolną wargę.
- Okeeeeey, ale wiesz że i tak Irlandia wygra, nie?- zapytał Zayn.
- No chyba nie! Chyba w snach - odparłaś.
- Jeszcze zobaczymy - dodał blondyn na co ty się uśmiechnęłaś.
- [T.I] on chyba nie wie co mówi, nie przejmuj się, ja jestem z tobą, jestem za POLSKĄ - powiedział Harry obejmując się.
- Wow. Serio? Dlaczego? Musi być jakiś powód - zapytałaś spoglądając na loczka.
- Ponieważ są dobrzy piłkarze... No i w Polsce są ładne dziewczyny... - odparł Hazza.
- Tak jak myślałam. Dzięki... chociaż jeden mądry - odparłaś.
- Sugerujesz coś? - zapytał Niall unosząc jedną brew.
- Nieeeee, gdzież bym śmiała - odpowiedziałaś na co wszyscy wybuchliście śmiechem.
Mecz się zaczął. Oglądaliście przegryzają przy tym popcorn oraz pijąc piwo i pepsi.
Ty i Harry kibicowaliście Polsce, a reszta chłopaków Irlandii. Nagle Irlandia strzeliła gola.
- HURA GOOOOOOOLLLL!!!!! - zaczął krzyczeć Niall wraz z resztą.
- Pfff... - prychnęłaś.
- Okeeeeyyyy, jeszcze to Polacy nadrobią zobaczysz - pocieszył cię Hazza, na co uśmiechnęłaś się do loczka.
Mecz trwa dalej, Polacy mieli kilka dobrych akcji, których nie wykorzystali. Koniec 1-szej połowy.
Poszłaś do łazienki w celach fizjologicznych, po czym wróciłaś. Po chwili oglądaliście 2-gą połowę meczu...
- No, no, no, no... Strzelaj !!! - zaczęłaś krzyczeć razem z Harry'm do telewizora lecz na nic.
Irlandia przejęła piłkę po czym strzeliła kolejnego gola, było 2:0 dla Irlandii.
- DAMN IT! - powiedziałaś oburzona, na co Niall się zaśmiał.
Koniec meczu 2:0 dla Irlandii. Irlandia wygrała.
Założyłaś ręce i zrobiłaś obrażoną minę. Niall spojrzał na Ciebie i cię przytulił lecz to nie pomogło.
Już po meczu. Jesteś zła, że twoja drużyna przegrała.
Kilka minut później poczułaś wibracje, wciągasz telefon z kieszeni.
Patrzysz, a tam sms od Horana ,,Oj kochanie następnym razem będzie
lepiej. xoxoxox". Po odczytaniu smsa,wtuliłaś się do Niall'a, a
następnie wasze usta złączyły się w namiętnym pocałunku.
boskie *,* <3 dziękuję ; * /Wera
OdpowiedzUsuńSuperowe
OdpowiedzUsuń